memories

nie zapamiętamy wszystkich zdarzeń z życia,
grymasów twarzy, uśmiechów,
danej chwili, wydarzeń, momentów,
w nadziej, że nasze życie będzie trwać długu,
fizycznie to raczej możliwe nie będzie … niestety,
fotografie są dla mnie jak karty z życia, które zostawię dzieciom, wnukom i prawnukom, są według mnie najpiękniejszym testamentem,
bo dają uśmiech na twarzach i przywracają wspomnienia, jak nic …
uważam, że zawsze są trafnym prezentem, więc i z okazji Dnia Taty
nie mogło zabraknąć u nas prezentu zdjęciowego 🙂
i jak zawsze na wysokości zadania staje PRINTU !!!
zdecydowanie foto książki od dłuższego czasu są moim faworytem,
bo w jednym miejscu mogę zmieścić tyleeeeeee wspomnień 🙂
ułatwia to życie, zwłaszcza w czasach, gdy zdjęć robimy zwyczajnie mnóstwo i wywoływanie wszystkich oznaczało by konieczność posiadania przynajmniej jednego, dodatkowego pomieszczenia na przechowywanie 😉
nasza książka dla Taty wywołała i uśmiech i łzy, a to oznacza tylko jedno,
że takie prezenty są najlepsze !!! i nie tylko na wyjątkowe okazje, ale też tak porostu, warto sprawić sobie i najbliższym przegląd zdarzeń 🙂